Wrócił Tusk, wraca wojna

Powrót Donalda Tuska i jego przemówienie na kongresie PO rozpaliło emocję jego zwolenników i przeciwników. Program oparty na walce z PiS podgrzał atmosferę dawnych sporów i waśni.

Przemówienie Donalda Tuska na kongresie Platformy Obywatelskiej oparte na tezach „antypisu” podgrzało dogasającą wojnę. Polaryzacja i konfrontacja wywołały emocję po obu stronach politycznego sporu.

Do słów Donalda Tuska odniósł się Zbigniew Ziobro. Na Twitterze minister sprawiedliwości nazwał tezy Tuska „podłymi kłamstwami”. Ziobro zapowiedział sądową sprawę przeciw temu co powiedział Tusk na jego temat.

Donald Tusk stwierdził między innymi:

Minister sprawiedliwości wraz ze swoją żoną oczekują haraczu, bo wsadzą kogoś do więzienia, a oni z uchwałami. Co się stało ludzie? Czy wam pasuje taka sytuacja, że przechodzimy codziennie do porządku nad takimi skandalami? Nigdy nie byliśmy świadkami czegoś takiego – mówił Tusk.

Słowa te skierowane do Zbigniewa Ziobry odnoszą się do spraw jakie czołowi działacze i sympatycy PO mają w polskich sądach. Można domyślać się, że Donald Tusk podważa w ten sposób decyzje sądów w sprawach takich jak dochodzenie dotyczące łapówek Sławomira Nowaka ministra w rządzie Tuska i jego bliskiego współpracownika.

Źródło: PP

fot. arch.