Były polski poseł chce być prezydentem Nigerii!
Były polski poseł i członek PO a następnie PSL planuje swój wielki powrót do polityki. Po nieudanych wyborach z 2015 roku zajął się hodowlą bydła jednak pociąg do władzy zwyciężył. Teraz chce być prezydentem Nigerii.
Poseł John Godson był gwiazdą polskiego Sejmu gdzie zasiadł za Hannę Zdanowską. Reprezentował wtedy Platformę Obywatelską. Jego sejmowa kariera nie trwała długo. W roku 2014 bez powodzenia kandydował do Parlamentu Europejskiego a następnie w kolejnych wyborach parlamentarnych z ramienia PSL. Wyborcy nie dali mu szansy na kolejną kadencję.
Wydawało się, że Godson pożegnał się z polityką. Wrócił do rodzinnej Nigerii i zajął się hodowlą rolną.
Wielka polityka zapomniała o Godsonie i wydawało się, że on zapomniał o niej. Jednak jego kariera znów rozkwita. W 2020 roku udało mu się objąć zaszczytną funkcję przewodniczącego lokalnego komitetu do walki z COVID-19. Ta prestiżowa funkcja zapewne przypomniało Godsonowi jego przeszłość na Wiejskiej.
W 2023 roku mają odbyć się w Nigerii wybory prezydenckie. Niespodziewanie John Godson ogłosił, że zamierza w nich kandydować. Na Twitterze zamieścił już swój plakat wyborczy oraz oficjalnie poinformował o tym fakcie.
Właśnie poinformowałem że będę kandydować na urząd Prezydenta Nigeria w powszechnych wyborach 2023. pic.twitter.com/iprfys0SH7
— John Abraham Godson (@johngodson) February 18, 2021
Na podstawie: tt/PP
Fot. arch.PP
