Przez pół wieku celebryta-pedofil skrzywdził setki dzieci. Krzysztof S. pozostanie bezkarny?

Od kilku lat na jaw wychodzą szokujące szczegóły największej afery pedofilskiej w Polsce. Znany z występów w TV muzyk zajmujący się szczególnie młodymi twórcami okazał się pedofilem, który przez prawie pół wieku krzywdził setki dzieci.

Znany muzyk, twórca grup i programów dziecięcych takich jak n. „Tęczowy Music Box”, Krzysztof S. jest osobą podejrzaną o wielokrotne czyny pedofilskie. W jego ręce wpadały dzieci, z którymi muzyk współpracował. W zamian za seksualne wykorzystanie Krzysztof S. miał obiecywać dzieciom karierę.

Według zeznań, jakie zebrał w swoim filmie „Bagno” Mariusz Zielke, o pedofilskich czynach celebryty wiedziało jego otocznie. Swoje seksualne przestępstwa S. miał czynić wręcz ostentacyjnie. Środowisko muzyczne powszechnie akceptowało jego wybryki. Według zeznań ofiar nagranych porzez dziennikarza, wielem współczesnych gwiazd na polskiej scenie muzycznej miało przejść w dzieciństwie przez ręce Krzysztofa S. i być wykorzystywanymi seksualnie.

W sprawie Krzysztofa S. zapanowała zmowa milczenie. Większość ofiar oraz osoby które wiedziały o jego przestępstwach seksualnych nie chce wypowiadać się na ten temat. Także media niechętnie podejmowały temat celebryty mimo ogromnej skali jego przestępstw seksualnych.

Obecnie w prokuratorze toczy się postępowanie przeciwko muzykowi. Jednak zachodzi podejrzenie, że uniknie on kary ze względu na podeszły wiek i stan zdrowia.

Mimo że Krzysztof S. ma obecnie ponad 80 lat, ostanie czyny pedofilaksie o jakie się go podejrzewa miały miejsce zaledwie 5 lat temu.

Źródło:PP

fot.: ilust.