Nawalny zniknął! Kreml nic nie wie

Rzecznik prezydenta Putina udzielił zaskakującej odpowiedzi na pytanie o Aleksieja Nawalnego. Według jego słów na Kremlu nikt nie wie gdzie znajduje się lider opozycji.

Aleksiej Nawalny skazany na wyrok w obozie pracy trafił pod opiekę Federalnej Służby Więziennej. Jej szef objęty unijnymi sankcjami jest zaufanym urzędnikiem prezydenta Putina. Jak się okazuje, Kreml twierdzi, że nic nie wie o losie i miejscu pobytu Aleksieja Nawalnego.

Nie mamy informacji o miejscu pobytu skazanych w Federacji Rosyjskiej. Istnieje Federalna Służba Więzienna i to właśnie ta służba posiada te informacje. Zgodzicie się, że administracja prezydencka nie jest organem, który może czy powinien mieć takie informacje” – odpowiedział rzecznik Kremla, Pieskow na pytanie dziennikarzy.

Wcześniej prawnik Nawalnego Wadim Kobzew powiedział, że obrona nie posiada dokładnych informacji o jego miejscu pobytu. Przypuszcza się, że Nawalny może znajdować się w jednej z kolonii o zwykłym rygorze w obwodzie włodzimierskim.

Federalna Służba Więzienna skomentowała, że informacje na temat miejsca pobytu skazanych nie są udzielane. Mają one być udzielane tylko najbliższej rodzinie skazanego. Żona Nawalnego oświadczyła, że nie zna miejsca pobytu męża.

Podejrzewa się, że Aleksiej Nawalny mimo toczących się dalszych spraw przeciw niemu został przetransportowany do koleni karnej. Życie i zdrowie opozycjonisty stoją pod znakiem zapytania. Już raz służb specjalne Rosji próbował go zabić. Teraz gdy znajduje się on pod „opieką” kremlowskich urzędników jego los budzi głęboki niepokój.

Na podstawie: PP

fot. arch. PP