To nie mogła być raca – prowokacja na trasie Marszu Niepodległości?!
Na zamieszczonych w sieci nagraniach widać szeroko komentowany pożar mieszkania na trasie Marszu Niepodległości. Pożar błyskawicznie zajmuje jedno z mieszkań. Taki przebieg wydarzeń wyklucza przyczynę jaką miały być race narodowców. Takie wnioski sugeruje nawet Hanna Lis. Przyczyną pożaru mógł być wybuch.
Na filmach z Marszu Niepodległości widać race lecące w kierunku budynku. Z racji swej specyfiki odbijają się one od budynku a nawet okien. Budynek ozdobiony tęczowymi symbolami na wysokości trasy Marszu musiał być prowokacją.
Jak informuje Hanna Lis daleka od sympatyzowania z narodowcami, tak gwałtownego pożaru nie mogły spowodować race. Dziennikarka mieszkająca w tej samej kamienicy informuje o dobrze słyszalny wybuchu który poprzedził pożar.
Media i służby bezrefleksyjnie powtarzają, że pożar spowodowały race.
Ktoś wrzucił materiały pirotechniczne, najprawdopodobniej race lub petardy, powstał pożar wewnątrz mieszkania – powiedział Wirtualnej Polsce Karol Kierzkowski, oficer prasowy mazowieckiej Państwowej Straży Pożarnej.
Pożar mieszkania przy al. 3 Maja w Warszawie opanowany. Brak osób poszkodowanych. Szybka reakcja mieszkańców oraz strażaków zapobiegła dalszemu rozwojowi ognia. Pożar mógł być spowodowany przez materiały pirotechniczne. Apelujemy o szczególna uwagę i rozsądek. #11listopada pic.twitter.com/RHyIHJEDo4
— Mazowiecka Straż Pożarna (@Kw_PSP_Wwa) November 11, 2020
Hanna Lis tak komentuje sprawę:
Nie sądzę, żeby rzucili do tego mieszkania racę, bo od racy nie zapaliłoby się w ciągu kilku minut. W każdym razie usłyszałam głośny wybuch, a potem zobaczyłam gęsty dym. Pierwsza myśl: może zająć się pół kamienicy – powiedziała w rozmowie z WP Kobieta.
Przecież macie tego niezaprzeczalny dowód na słynnym nagraniu z Twittera. Raca tam wylądowała – taki fakt. https://mobile.twitter.com/I_Wojciechowski/status/1326535432738271232?s=20