Geniusze na miarę „Blok ekipy”. Założyli plantację „ziół” w lesie

Trzej młodzi mężczyźni wpadli na genialny pomysł. Plantacja marihuany w środku lasu miała zapewnić im dostanie życie i niewyczerpane źródło używek.

Nielegalną plantację marihuany założono w lesie niedaleko Śremu. Sadzonki były ogrodzone i regularnie doglądane przez domorosłych plantatorów. Niedługo trwała policyjna obserwacja plantacji do momentu pojawiania się na niej właścicieli rośni. Przybywali oni regularnie doglądać roślin.

Około godziny 22.00, 11 maja ujęto „miłośników ziół”. Mężczyźni w wieku 23, 27 i 32 lat zostali zatrzymani i trafili do aresztu prosto z plantacji.

Okazało się, że byli oni mieszkańcami pobliskiego Śremu. Byli już notowani w tym za przestępstwa związane z narkotykami za co grozi im recydywa. Za obecnie popełnione przestępstwo grodzi im do 3 lat więzienia.

Połączenie pasji rolniczej i zamiłowanie do marihuany może ich drogo kosztować. 23 sadzonki które starannie doglądali póki co znalazły się magazynie policjantów i wkrótce spłoną w sposób którego nie zaplanowali hodowcy.

Źródło: policja

fot. tamże