Partnerka Kulczyka ujawnia kulisy śmierci miliardera
Tajemnicza śmierć Jana Kulczyka wciąż powoduje wiele pytań. Do teorii dotyczących śmierci Kulczyka odniosła się jego życiowa partnerka, Joanna Przytakiewicz.
Przytakiewicz już wcześniej odnosiła się do teorii dotyczących śmierci Jana Kulczyka, która miała miejsce 2015 roku we Wiedniu. Pierwsze komentarze do tej sprawy osoby z bliskiego otoczenia miliardera zostały wygłoszone w programie Kuby Wojewódzkiego gdzie gościła Przytakiewicz.
Tam też, życiowa partnerka Kulczyka przekonywała, że śmierć miliardera była wynikiem zaniedbań lekarzy.
Nikomu się nie mieści w głowie, zresztą prasa austriacka o tym dużo pisała, że ta operacja była niepotrzebna i była źle przeprowadzona. To jest oczywiście przykry temat, ale Jan nie żyje i taka jest prawda – przekonywała.
Śmierć miliardera w wyniku niepotrzebnego i prostego zabiegu wciąż budzi wiele pytań. Tuż po śmierci Kulczyka, sprawę jego zgonu badało nawet ABW szukając na całym świecie miejsc gdzie mógł się ukryć miliarder.
Kulczyk był szantażowany i śledzony tuż przed „śmiercią”! Czy miliarder sfingował swój zgon?
Źródło: prawy.pl/pp
fot.arch.